Filtry Polaryzacyjne Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING - w praktyce - Blog FOTOJOKER.pl

Filtry Polaryzacyjne Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING – w praktyce

Miałem przyjemność przetestować filtry polaryzacyjne Marumi z serii PRIME PLASMA SPUTTERING podczas wyjazdu w Alpy Julijskie.

Produkt ten już na pierwszy rzut oka wyróżnia się jakością wykonania i zaawansowanymi technologiami.

Oferuje coś więcej niż standardowe filtry polaryzacyjne – to produkt klasy premium, stworzony z myślą o profesjonalistach i wymagających użytkownikach.

Czym są filtry polaryzacyjne?

Filtry polaryzacyjne są niezastąpione w fotografii, szczególnie przy pracy w warunkach wysokiego kontrastu, jak zdjęcia krajobrazowe z widocznym niebem, czy powierzchniami odbijającymi światło.

Ich główną funkcją jest eliminacja odbić od powierzchni niemetalicznych, takich jak woda, szyba, czy mokra jezdnia oraz wzmacnianie nasycenia kolorów. Dzięki nim zdjęcia zyskują na głębi i wyrazistości, a niebo staje się bardziej intensywnie niebieskie.

Czym wyróżniają się Filtry PRIME PLASMA SPUTTERING?

W typowych filtrach polaryzacyjnych proces nanoszenia powłok odbywa się w komorze próżniowej. Materiał powłokowy, jak folia polaryzacyjna, jest poddawany wysokiej temperaturze, co powoduje jego topnienie, a następnie odparowanie. W ten sposób przywiera on do powierzchni szklanej filtra. Jednakże, głównym problemem w tej metodzie jest wrażliwość folii na ciepło – zbyt długi czas ekspozycji na wysoką temperaturę może zniszczyć powłoki. Z tego powodu proces musi być przeprowadzany stosunkowo szybko, co ogranicza ilość warstw, jakie można nanieść na filtr. Taka technika często prowadzi do niejednorodnych powłok, co negatywnie wpływa na jakość finalnego produktu, np. na odbicie światła czy trwałość.

Natomiast nowoczesna technologia napylania plazmowego, stosowana w filtrach Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING, wprowadza rewolucję w procesie produkcji filtrów. Zamiast wykorzystywać ciepło, proces ten polega na jonizacji gazu argonowego w wyniku działania wysokiego napięcia. Zjonizowany argon bombarduje materiał powłokowy, który następnie osadza się na szklanej powierzchni filtra. Dzięki eliminacji wpływu wysokiej temperatury, możliwe jest nakładanie większej liczby cienkowarstwowych powłok o wyjątkowej równomierności.

Filtry Marumi z serii PRIME PLASMA SPUTTERING są pierwszymi na świecie filtrami fotograficznymi, w których zastosowano technologię napylania plazmowego.

Na rynku brakuje na razie konkurencyjnych produktów.

Ich najważniejsze cechy tej serii filtrów to:

  • Warstwy powłok: Filtry z tej serii mają wiele warstw powłok po obu stronach filtra, co skutkuje bardzo niskim współczynnikiem odbicia światła wynoszącym zaledwie 0,18%. To wynik znacząco lepszy niż w tradycyjnych filtrach, gdzie odbicie wynosi nawet 0,6–0,8%​
  • Technologia Plasma Sputtering: Filtry te wykorzystują zaawansowaną technologię napylania plazmowego, co pozwala na tworzenie bardzo równomiernych i trwałych powłok. Dzięki temu filtry są wyjątkowo odporne na zarysowania oraz osadzanie się brudu, kurzu i wilgoci​
  • Profil ultra-cienki: Ich cienka, aluminiowa sprawie, iż nie widać dodatkowego winietowania, co jest kluczowe w fotografii szerokokątnej
  • Odporność na zabrudzenia: Jedną z wyróżniających cech filtrów Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING jest wyjątkowa odporność na kurz, odciski palców oraz wodę. Nawet po dłuższym użytkowaniu, brud osiada na nich w minimalnym stopniu
  • Niwelacja flar: Specjalna czarna farba naniesiona na szkło w miejscu jego odcięcia od tafli, gwarantuje skuteczną niwelację flar i refleksów które mogą się pojawiać w trakcie fotografowania w słoneczne dni lub w miejscach z silnymi bocznymi światłami.

Fotografia krajobrazu z niebem

Jednym z najważniejszych zastosowań filtrów polaryzacyjnych jest fotografia krajobrazowa, szczególnie gdy w kadrze pojawia się niebo.

W moim teście Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING zaskoczył mnie swoją skutecznością. Filtr doskonale zredukował mglistość powietrza i dodał nasycenia chmurom oraz błękitowi nieba.

Zdjęcia bez filtra w porównaniu z tymi z filtrem ukazują diametralną różnicę – niebo bez polaryzatora jest wypłowiałe i brakuje mu dynamiki.

Poniżej znajdziecie przykłady zdjęć wykonanych z filtrem i bez filtra, aby samemu zobaczyć różnicę:

 

 

Niwelacja odblasków

Kolejnym ważnym aspektem, który testowałem, była eliminacja odblasków, np. od powierzchni wody.

Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING poradził sobie z tym znakomicie.

Zazwyczaj trudno jest uzyskać efekt naturalnej powierzchni wody bez refleksów, ale dzięki temu filtrami mogłem uchwycić głębię bezpośrednio pod taflą, co byłoby niemożliwe bez jego użycia. Efekt niwelacji odblasków widać poniżej:

Wnioski z użytkowania

Filtry Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING pozytywnie mnie zaskoczyły. W porównaniu z tańszymi seriami, różnica w jakości była widoczna nie tylko w efekcie końcowym na zdjęciach, ale także w komforcie użytkowania.

Ponadto przez dwa tygodnie testów w wymagających warunkach górskich, filtry te nie przyciągnęły żadnego kurzu, a nawet wilgoć nie osiadała na powierzchni. To ogromna zaleta, bo często problemem z filtrami polaryzacyjnymi jest ich szybkie brudzenie się, co w praktyce utrudnia pracę.

Podsumowując, Marumi PRIME PLASMA SPUTTERING to doskonała inwestycja dla każdego fotografa, który ceni sobie najwyższą jakość i niezawodność. Z czystym sumieniem mogę je polecić wszystkim, którzy szukają solidnych filtrów do krajobrazów i zdjęć w trudnych warunkach, gdzie odblaski i refleksy mogą zniszczyć efekt końcowy.

Filtry Marumi Prime Plasma Sputtering dostępne w dziewięciu rozmiarach średnicy, tj od 49 do 82 mm.

Znajdziesz je tutaj:

Zapytaj także o specjalną ofertę: sigma@fotojoker.pl

 

O autorze Zobacz wszystkie wpisy

Magnus

Fotografią zacząłem interesować się dosyć wcześnie, używając z początku prostych „małpek”.
Prawdziwą przygodę rozpocząłem jednak w wieku około 17 lat, gdy zacząłem fotografować analogowym Zenitem, który otworzył przede mną nowe możliwości twórcze, a przede wszystkim dał mi podstawy do zrozumienia kwestii światła i kompozycji.
Poza fotografią, moimi pasjami są wspinaczka, trekking górski oraz jazda na motocyklu i rowerze szosowym, które pozwalają mi odkrywać nowe miejsca i inspiracje do zdjęć.
Wspaniałą rzeczą jest wznieść się ponad uroki cywilizacji i poczuć pierwotną dzikość – to przekonanie towarzyszy mi w eskapadach.
Dzięki tym aktywnościom mogę połączyć swoje pasje do przygody i fotografii.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *