Drukarka Instax Square Link od Fujifilm - Blog FOTOJOKER.pl

Drukarka Instax Square Link od Fujifilm

Na świecie jest pewna uniwersalna wartość – czas – który można kreatywnie wykorzystywać, dzielić z najbliższymi. Najcenniejsze, co możemy podarować innym to wspólne chwile i możliwość wracania do ulubionych momentów w życiu. Obecnie doba to często za mało – myślę, że każdy z nas to bardzo dobrze zna.

Czasu nie kupimy, ale przy pomocy smukłego, magicznego i bajecznie prostego urządzenia, jakim jest Instax Square Link od Fujifilm, jesteśmy w stanie utrwalić go na długie lata.

W erze smartphonów, praktycznie każdy z nas ma aparat zawsze pod ręką. Drukarka Instax Square Link to ich idealne uzupełnienie, co więcej, to urządzenie na miarę naszych czasów. Dzięki niej, proces wydruku zdjęć stał się niesamowicie prosty i … na każdą kieszeń. Nie zapominajmy też o efekcie „WOW” znanym nam z fotografii analogowej. Do tego wystarczy nam smartphone oraz aplikacja i przy wykorzystaniu technologii bezprzewodowej, bez większego trudu i mając przy tym niezłą frajdę, możemy drukować nasze unikatowe chwile – w kwadratowym formacie. Na odbitce możesz umieścić także kod QR, dodając do niej ukryte treści, podpisy oraz wiele innych. Cenne i utrwalone momenty to także doskonały pomysł na prezent dla bliskiej osoby.

Podsumowując, 3 najważniejsze cechy tej drukarki to:

  • format odbitki „Square” (86 mm x 72 mm), który jest nie za mały, nie za duży – w sam raz!
  • jakość wydruku, na naprawdę bardzo przyzwoitym poziomie
  • mobilność i prostota obsługi – jej rozmiary pozwalają spokojnie zmieścić ją w małej kieszeni kurtki czy plecaka.

Drukarka Instax Square Link to trafiony pomysł na prezent – zarówno starsi, jak i młodsi docenią magię fotografii typowej dla analogowej oraz fakt posiadania odbitek dobrej jakości – praktycznie od ręki!

Niebawem czas Sylwestra oraz szampańskich imprez oraz …. Nowy Rok na horyzoncie. Okazji do fotografowania z pewnością nie zabraknie. W końcu fotografuje się przez cały rok, a nie tylko od święta!

O autorze Zobacz wszystkie wpisy

Kamil Żyła

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *