Geometria miasta - wywiad ze zwycięzcą konkursu - Blog FOTOJOKER.pl

Geometria miasta – wywiad ze zwycięzcą konkursu

geometria miasta

Mam tak samo jak ty, Miasto moje a w nim” – śpiewał Czesław Niemen. Fotojoker również docenia magię miasta, którą szczególnie dobrze można uchwycić w kadrach fotograficznych. W organizowanym przez nas konkursie o tytule “Geometria Miasta” zwyciężył ADAM MICHALSKI. Swoją serią zdjęć zachwycił jury, a mi, jako autorowi bloga Fotojoker, najbardziej przypadł do gusty kadr, który jest prezentowany powyżej. Prócz pozostałych zdjęć miasta autorstwa Adama Michalskiego, publikujemy też wywiad z nim. Bo przecież fotografia to pasja pozytywnie zaraźliwa.

1. Dlaczego postanowiłeś wziąć udział w konkursie Geometria Miast?

Od dłuższego czasu fotografuję miasto, główny nacisk kładę jednak na architekturę, a tam – wiadomo – występują różne formy geometryczne takie jak: prostokąty, kwadraty, spirale (w schodach), itp.

2. Jaki temat najczęściej fotografujesz? Właśnie miasto czy może coś innego?

Skupiam się w zasadzie na dwóch kierunkach: miasto i krajobrazy. Miałem też krótki epizod fotografii portretowej, jednak nie fotografowałem ludzi, lecz koty na wystawie kotów rasowych.

3. Czym jest dla Ciebie fotografia?

Fotografia to sposób na zapamiętanie wspomnień. To właśnie ona ułatwia nam to zadanie, gdyż nasza pamięć jest zawodna i z czasem nasze wspomnienia stają się coraz bardziej mgliste, a zdjęcia pozwalają powrócić w przeszłość ze wszystkimi niemal szczegółami.

4. Nadesłałeś kilka propozycji, ale wybraliśmy te jedyne zdjęcie. Co chciałeś opowiedzieć tym kadrem?

To było planowane ujęcie. Kadr powstał w mojej głowie, zanim jeszcze tam się znalazłem, a Poznań był na liście moich celów fotograficznych od dość dawna. W końcu trafiła się okazja i udało się też dostać na górę, co w tym miejscu wcale nie jest łatwe. Zdjęciem tych schodów chciałem pokazać dwie rzeczy: ogrom i piękno budowli oraz motyw człowieka na jej tle, co także stanowi wdzięczny temat. Przykuwa bowiem uwagę, stanowi często dodatkowy plan, którego nie ma na zdjęciu samej budowli, a jednocześnie – będąc w tle – pokazuje jej skalę i podkreśla dobitnie jej imponujące rozmiary.

5. Co jest dla Ciebie ważniejsze, przekaz czy jakość techniczna zdjęcia?

Według mnie to jest tak: jakość techniczna zdjęcia to warunek konieczny, żeby zdjęcie mogło w ogóle być potencjalnie dobre. Nie jest to jednak warunek wystarczający. Tym warunkiem jest właśnie przekaz. Czyli – aby zdjęcie było dobre – muszą być spełnione oba te kryteria.

6. Fotografia spontaniczna czy zaplanowane kadry?

Większość moich kadrów to zaplanowane ujęcia. W szczególności dotyczy to fotografii miejskiej. W fotografii krajobrazowej zdarzyło mnie się zrobić kilka spontanicznych ujęć, jednak ponad 90% moich wszystkich zdjęć jest zaplanowane.

7. Smartfon czy aparat? Czym najczęściej fotografujesz?

Tutaj sprawdza się złota maksyma, którą zna chyba każdy fotograf: najlepszy jest ten aparat, który mamy przy sobie. O ile przy fotografii krajobrazowej właściwie zawsze wybieram aparat, o tyle w fotografii miejskiej używam zarówno aparatu jak i smartfona. Współczesne smartfony mają bardzo dobrej jakości aparaty, które w dziennym świetle radzą sobie naprawdę znakomicie. Istnieją też nakładane obiektywy szerokokątne oraz teleobiektywy, co bardzo zwiększa możliwości fotografii mobilnej.

8. Edycja cyfrowa czy wierność temu co uchwycił obiektyw?

Gdyby matryce aparatów były tak dobre jak ludzkie oko (i mózg), to można by się zastanawiać. Jednak póki co nie skonstruowano matrycy, która odpowiadałaby rozpiętości tonalnej siatkówki (mózgu?) ludzkiego oka, więc w moim mniemaniu edycja cyfrowa, szczególnie w fotografii krajobrazowej, jest po prostu koniecznością. Głównie mam tu na myśli podstawową obróbkę, czyli m.in. odzysk szczegółów z cieni i świateł.

9. Pamiętasz może swoje pierwsze wspomnienie z fotografią? Jak to się u Ciebie zaczęło?

Jeszcze na studiach miałem mały aparat kompaktowy, nie pamiętam już jakiej marki. Wtedy zrobiłem pierwsze zdjęcie na  Politechnice Warszawskiej i zdjęcia te okazały się całkiem popularne w sieci, jak na tamte czasy. Potem na długo zapomniałem o fotografii, żeby wrócić do tego jakoś w 2012 roku. Wtedy to kupiłem swoją pierwszą lustrzankę i zacząłem interesować się tematem poważniej, jednak popełniłem błąd: wprawdzie dużo eksperymentowałem, jednak mało pracowałem nad warsztatem i dlatego – mimo stosunkowo dużej ilości zrobionych zdjęć – moje prace nie stawały się lepsze. Dopiero dwa lata temu naprawiłem ten błąd zapisując się na warsztaty fotograficzne, gdzie nauczyłem się podstaw kompozycji, kadrowania oraz obróbki, a także planowania wypadów w plener. Od tamtej pory uzupełniłem też sprzęt o obiektyw szerokokątny oraz teleobiektyw i cały czas intensywnie pracuję nad warsztatem.

10. Publikujesz gdzieś zdjęcia? Jeśli tak, to podziel się linkiem z nami i naszymi czytelnikami.

Tak. Moje prace publikuję na Instagramie, gdzie wrzucam średnio 2 zdjęcia w tygodniu (czasem mniej, czasem więcej). Zapraszam do zapoznania się z moim albumem tutaj: https://www.instagram.com/adamek_82/

O autorze Zobacz wszystkie wpisy

Rafał Wałęka

Prowadzący ten blog i Redaktor naczelny drukowanego magazynu "Foto CEWE inspiracje". Zawodowo Specjalista ds. Content Marketingu, a prywatnie fan książek, dobrego filmu oraz sportu i fotografii.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *